Professor Dan Bishop
International Punch & Judy Showman (Anglia)

PUNCH AND JUDY

 


Wykonanie:
          Dan Bishop

        Dan Bishop w latach 1967 - 1970 odbywał studia teatralne w pobliżu Londynu, jednak dopiero gdy osiedlił się w St. Just, w odległym południowo - zachodnim zakątku Kornwalii, tuż u wybrzeży Oceanu Atlantyckiego, zaczął go wzywać duch Mr. Puncha.
        W 1976, niemal po roku przygotowań, po raz pierwszy zaprezentował publiczności na plaży graną w tradycyjny sposób sztukę o Punchu i Judy.
        Od tego czasu jego spektakle zdobywały sobie coraz większą popularność, zarówno w kraju jak i za granicą, mimo to pozostał wierny Kornwalii, gdzie rokrocznie daje przedstawienia dla turystów odwiedzających latem Land's End.
        Okazja do zapoznawania widzów z różnych krajów z tą starą brytyjską tradycją daje Danowi i jego żonie Gemmie szczególną przyjemność. Nieustannie dziwią się widząc, jak czarny humor historii o Punchu budzi jednakowe emocje widzów z całego świata.

        Obdarzony długim, czerwonym nochalem i charakterystycznym piskliwym głosem Mr. Punch jest dobrze znaną i popularną postacią brytyjskiego teatru lalek, jego historia liczy sobie ponad 300 lat.
        Tragedia Puncha i Judy nie jest właściwie jedną historią, lecz serią zabawnych scenek, w których Punch spotyka przeróżne postacie, z których każda symbolizuje jakiś aspekt ludzkiego doświadczenia, jest personifikacją różnych fobii, takich jak strach przed śmiercią lub chorobą, bądź uosabia poczucie winy czy też wyrzuty sumienia - jest to jednak przedstawione w jaskrawej, wyolbrzymiającej wszystko do granic absurdu formie.
        Punch rozprawia się z każdym przeciwnikiem w jednakowo brutalny sposób - waląc go kijem i buńczucznie wrzeszcząc "Tak to się robi!" - i problem natychmiast zostaje rozwiązany.
        Uważa się, że Mr. Punch po raz pierwszy pojawił się jako bohater ulicznego teatru lalek w 1662 r. w londyńskim Covent Garden, prawdopodobnie pod postacią wysokiej na trzy stopy marionetki. Nazywano go wówczas Pollicinella, które to imię najwyraźniej zapożyczono od postaci z włoskiej komedii dell'arte - Pulcinella.
        Najwcześniej w 1785, lub tuż przedtem, po raz pierwszy ujrzano Puncha jako pacynkę, po czym ok. 1800 r. tradycja przybrała swój ostateczny kształt.
        Zachowało się kilka starych scenariuszy tragedii Puncha i Judy, ale żaden szanujący się showman nawet nie marzy o wiernej ich realizacji. Gdyby tak uczynił zamiast samodzielnie rozwijać własną interpretację ustnie przekazywanej tradycji, słynny dramat Puncha stałby się wkrótce rzeczą martwą i archaiczną, a nie kryjącą w sobie ogromny potencjał i wciąż aktualną formą teatralną, jaką jest obecnie.

Powrót