Zobacz opis Zobacz opis sztuki: ZEMSTA
Kategoria BTL Klasyka
KATEGORIA WIEKOWA Dla młodzieży i dorosłych
CZAS TRWANIA 100 min.

ZEMSTA

OPIS / OVERVIEW

ZEMSTA

Któż z nas nie czytał „Zemsty”? To klasyk nad klasykami, jedna z najzabawniejszych polskich komedii pióra niekwestionowanego mistrza humoru, Aleksandra Fredry.

Ta napisana w 1830 roku komedia wciąż pozostaje równie aktualna. Dziś może jeszcze bardziej, niż kiedykolwiek, obnaża nasze wady, przywary, małostki i śmieszności.

Zrealizowana z rozmachem ponadczasowa komedia Fredry bawi do łez i wzrusza. Reżyser Paweł Aigner serwuje nam mieszkankę wybuchową: brawurowe sceny walki, romantyczne uniesienia, barwni bohaterowie, z krwi i kości. To wszystko  na scenie Białostockiego Teatru Lalek. Zapraszamy!

31 maja 2023
Konferencja prasowa przed premierą spektaklu "Zemsta"
Zobacz

NAJBLIŻSZE POKAZY:

ZOBACZ WSZYSTKIE POKAZY

TWÓRCY / CREATORS

autor / author
Aleksander Fredro
reżyseria / direction
Paweł Aigner
scenografia / scenography
Magdalena Gajewska
muzyka / music
Tomasz Lewandowski
pojedynki / duels
Rafał Domagała

OBSADA / CAST

ZAPOWIEDZI PRASOWE / PRESS ANNOUNCEMENTS

Premiera „Zemsty” w reż. Pawła Aignera w BTL-u - 4 czerwca

Grzegorz Janikowski, PAP, 24.05.2023

ROZWIŃ

Uważam, że "Zemsta" to bardzo gorzka komedia, i to dość współczesna w przesłaniu. To będzie obraz Polski ukazany poprzez dawną, polską zaciekłość - mówi PAP Paweł Aigner, reżyser nowego przedstawienia w Białostockim Teatrze Lalek. Premiera "Zemsty" wg Aleksandra Fredry - 4 czerwca.

"Przedstawienie zaczynamy od zacytowania fragmentu Ody do młodości, a potem sprawy nabierają rozpędu i toczą się coraz gorzej. To będzie obraz Polski ukazany poprzez dawną, polską zaciekłość" - wyjaśnił reżyser.

"W spektaklu Fredrowski mur będzie raczej metaforą relacji pomiędzy postaciami. Pokazujemy to w sposób sformalizowany poprzez taniec, specjalnie opracowane ruchy" - powiedział Aigner, dodając, że już na początku przedstawienia "dochodzi do sporej destrukcji scenografii".

Zaznaczył, że początek spektaklu "naznaczony będzie dbałością o każdy szczegół". "Zanim ludzie wejdą na widownię, służący zadbają o formę. Czyszczą scenę i widzimy, że wszystko jest wypucowane" - mówił. "Jednak chwilę później zainscenizowaliśmy wielką scenę bitewną pomiędzy bohaterami. Podczas tych pojedynków na kije i szable dochodzi do całkowitego połamania mebli, a cała przestrzeń sceny w trakcie tej jatki ulega degradacji" - zwrócił uwagę reżyser.

"Aktorzy do końca już grają tę Zemstę w takim zdemolowanym salonie. Wszystko jest zakurzone, drzwi wyrwane, ściany się osunęły, a żyrandol zleciał z sufitu" - powiedział. "Bo to jest przedstawienie o upadłym świecie" - podkreślił.

Podkreślił, że "w pewnym sensie komedia Fredry jest jednak bardzo zabawna". "Mam nadzieję, że to będzie bardzo dobra komedia, ale nasycona bardzo trafnymi analizami tego polskiego, szlacheckiego charakteru, naszej zaciekłości" - powiedział. "To obraz kraju, w którym tak jakby zabrakło epoki oświecenia" - ocenił, dodając, że "być może charakter Polaków nie zmienił się od XIX wieku".

Pytany o finał przedstawienia, Aigner wyjaśnił, że "nie będzie happy endu". "Takiego bajkowego zakończenia, jak u Fredry nie będzie. W finale pada znana kwestia zgoda, a Bóg wtedy rękę poda, ale to jest wypowiedziane z przymusu" - mówił. "Postaci pod przymusem podają sobie te ręce, ale widać, że bohaterowie wprost nie mogą na siebie patrzeć. Po tej kwestii pojawia się zaśpiewany rodzaj modlitwy. To kilka wersów z kwestii Cześnika o Rejencie - główny temat, rodzaj prośby - który się pojawia kilka razy w spektaklu" - powiedział. "Z tą modlitewnie wyśpiewaną kwestią przez wszystkich: od człowieka, Co się wszystkim nisko kłania, Niech nas zawsze Bóg obrania widz zostaje z obrazem gruzów scenicznych" - wyjaśnił.

"Po tych słowach na scenie zamiast ciemności rozpoczyna się na nowo zaciekła walka pomiędzy bohaterami" - powiedział Paweł Aigner, podkreślając, że "walczą ze sobą do końca".

Reżyser zaznaczył, że "to będzie przedstawienie kostiumowe, grane w żywym planie". Część bohaterów wystąpi we współczesnych strojach, a część nosić będzie dawne, szlacheckie ubiory albo ich elementy. Na scenie widz zobaczy swoiście polski misz-masz" - powiedział.

Paweł Aigner wyreżyserował "Zemstę" w 2018 r. w Teatrze "Maska" w Rzeszowie. "Jednak pierwotnie scenariusz i pomysły obsadowe były opracowane dla Białostockiego Teatru Lalek" - mówił. "To nie jest takie samo przedstawienie. Białostocki spektakl jest dłuższy, dokonałem trochę innych skrótów, no i w obsadzie mam innych aktorów" - wyjaśnił reżyser.

Aleksander Fredro napisał "Zemstę" w 1830 r. "Zrealizowana z rozmachem ponadczasowa komedia Fredry bawi do łez i wzrusza. Reżyser Paweł Aigner serwuje nam mieszkankę wybuchową: brawurowe sceny walki, romantyczne uniesienia, barwni bohaterowie, z krwi i kości" - czytamy w zapowiedzi spektaklu.

Scenografię zaprojektowała Magdalena Gajewska. Muzykę skomponował Tomasz Lewandowski. Sceny pojedynków ułożył Rafał Domagała.

Występują: Barbara Muszyńska-Piecka, Magdalena Ołdziejewska, Ryszard Doliński, Wiesław Czołpiński, Zbigniew Litwińczuk, Krzysztof Pilat, Michał Jarmoszuk, Krzysztof Bitdorf, Mateusz Smaczny, Piotr Wiktorko i Maciej Zalewski.

Zemsta w teatrze, czyli niedzielna premiera

Urszula Śleszyńska, "Gazeta Współczesna", 1.06.2023

ROZWIŃ

Takiego Fredry jeszcze nie grali! „Zemsta" w Białostockim Teatrze Lalek, mimo że klasyką będąca - zapowiada się nad wyraz nowocześnie.

Reżyser Paweł Aigner i zespół BTL postarają się pokazać, że tak naprawdę tekst Aleksandra Fredry, mimo upływu lat, jest wciąż aktualny i na czasie.

- „Zemsta" Fredry to żywa klasyka - mówił podczas wczorajszej konferencji prasowej dyrektor BTL Jacek Malinowski. - Zresztą nadal aktualna. Wspaniali twórcy, wspaniali aktorzy - mówią wierszem, śpiewają, tańczą. Teatr totalny.

Fredro swoją komedię napisał w 1830 roku i wciąż jest ona aktualna. Obnaża nasze wady, przywary, małostki i śmieszności. Inscenizacja w BTL zapewni nie tylko rozrywkę, ale też zmusi do myślenia i zastanowienia się nad kondycją obecnego świata. Nie zabraknie rozmachu i humoru, ale pojawią się też wzruszenia. Jak to u Pawła Aignera - będzie wybuchowo. Na widzów czekają brawurowe sceny walki, romantyczne uniesienia i barwni bohaterowie. Wśród nich oczywiście Cześnik, w którego rolę wcieli się Ryszard Doliński.

- Tempo tego spektaklu jest duże - zapewnia Ryszard Doliński. - Jeszcze nie graliśmy chyba w takim. Zawsze marzyłem, żeby zagrać w klasyce. I niby z tytułu to klasyka, a z dziania się? Zobaczymy. Na pewno będzie się podobało.

- Nie oszczędzamy tutaj żadnych postaci, tak jak nie oszczędzamy scenografii - dodaje Mateusz Smaczny, który zagra Wacława. - Chyba tutaj nie ma do końca czystych postaci z tylko i wyłącznie pięknymi motywacjami. Uczucia są oczywiście szczere i wielkie, ale sposób dochodzenia do swoich celów chyba nie zawsze i niekoniecznie.

Scenografię do spektaklu przygotowała Magdalena Gajewska, a muzykę - Tomasz Lewandowski. O pojedynki zadbał Rafał Domagała. A czy na koniec zapanuje zgoda i Bóg rękę poda? Dowiemy się już w niedzielę, 4 czerwca. Premiera rozpocznie się o godz.16.

- Z tego tekstu to wcale nie wynika, ta zgoda - zapewnia Paweł Aigner. - Jak to będzie u nas, tego nie zdradzę. Powiem tylko, że Fredro był ciekawszy niż nam się wydaje.

Będzie "bajzel" - zapowiadają twórcy "Zemsty". Premiera w BTL

Anna Kulikowska, bialystokonline.pl

ROZWIŃ

"Zemsta" Aleksandra Fredry to tekst ponadczasowy. Będzie można przekonać się o tym, wybierając się na spektakl do Białostockiego Teatru Lalek.

Pokaz premierowy "Zemsty" w reż. Pawła Aignera odbędzie się w niedzielę (4.06) w Białostockim Teatrze Lalek.

- Jest to żywa klasyka. Teatr totalny - zapowiada Jacek Malinowski, dyrektor BTL-u.

- Mamy jedną scenę, w której scenografia zostaje rozwalona - zdradził reżyser przedstawienia.

Paweł Aigner przyznaje, że "Zemsta" Fredry jest wciąż niezwykle aktualnym utworem.

- Nie traktowałem tego tekstu ani przyczyn i skutków, jako obowiązujący kanon. To wszystko jest rozegrane między ludźmi. Meble, obrazy w scenografii nie sytuują nas w jednym miejscu. To wszystko jest wielowarstwowe i wiele mówiące. Fredro tak odczytany, jest bardzo silną wypowiedzią, bo według mojej oceny, tego jak go czytałem, to niewiele się rozwinęliśmy. Jego diagnoza szlacheckiej Polski jest wciąż aktualna. Fredro tak utkał całą akcję, że ona nigdy nie stała się rodzajówką. Moim zdaniem daje możliwość wykrzyczenia tekstu, a nie tylko grzecznego teatru - powiedział Aigner.

W sztuce, jak dodaje reżyser, jest wiele namiętności, ale też potrzeby rozwalania starej struktury, w której żyjemy.

- Gorzka prawda o tym tekście jest taka, że pomimo humoru, my się w ogóle nie zmieniamy. Brakuje nam oświecenia, epoki, którą miał Zachód i utknęliśmy na wiele stuleci w romantyzmie, w którym przemoc, szabla, jest dla nas ogniem i napędem. Nie potrafimy się zatrzymać i ten tekst jest w tym sensie aktualny. Inscenizacja ta pokazuje pewien rodzaj rozpadu, a jednocześnie nie rezygnujmy z poczucia humoru, który przybiera formy ostrej jatki - mówił Paweł Aigner.

W "Zemście" zagrają: Barbara Muszyńska-Piecka, Magdalena Ołdziejewska, Ryszard Doliński, Wiesław Czołpiński, Zbigniew Litwińczuk, Krzysztof Pilat, Michał Jarmoszuk, Krzysztof Bitdorf, Mateusz Smaczny, Piotr Wiktorko, Maciej Zalewski.

Magdalena Gajewska stworzyła scenografię.

- Scenografia jest zabawą formą. Jednak jest ona bardzo adekwatna. Chciałam przemycić w stylistyce pewne cytaty z epoki, ale jednak opowiadamy o świecie współczesnym, o tu i teraz - zaznaczyła Magdalena Gajewska.

Ryszard Doliński gra Cześnika, aktor przyznaje, że tempo spektaklu jest bardzo dynamiczne.

Za muzykę odpowiada Tomasz Lewandowski.

- Moim i Pawła pomysłem jest to, aby odnieść się do muzyki romantycznej i fajnie, że jest ona pianistyczna, jest ona jednak przewrotną formą. Dużo na pewno znaczy muzyka i podbija sceny. Z jednej strony są emocje, z drugiej wartości i wielki finał - podkreślał Lewandowski.

Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

Korzystając z serwisu internetowego Białostockiego Teatru Lalek akceptują Państwo zasady Polityki prywatności, wyrażają zgodę na zbieranie danych niezbędnych do administrowania stroną i prowadzenia statystyk oraz wyrażają zgodę na używanie plików cookies w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów na stronie.

Do góry btl kształt